Joł laski ;*
Dzisiaj nie byłam w szkole bo jestem chora ;/ No i piszę z Alex ( to jest jej profil kilk ) tak z nudów postanowiłyśmy napisać razem imagina. Jedno zdanie ona, jedno ja :P Zobaczcie co z tego wyszło :D
Przy okazji polecam wam, jej boskiego bloga *.* Z Malikiem w roli głównej. http://foralittlewhileinsidemyarmsbaby.blogspot.com/
Aha.Jeszcze jedno. Dedykuję wszystkim zboczonym nastolatkom*.* Oraz Malikowej ;*
***
Był piękny, sobotni wieczór.A ja siedziałam sama w domu. Postanowiłam zadzwonić do mojego chłopaka - Zayn'a. Odebrał. Okazało się że też nie ma planów na wieczór.Zaprosił mnie do siebie. Pobiegłam do pokoju się przygotować.Wzięłam prysznic. Ubrałam pudrowe rurki,fioletową, cekinową bluzeczkę bez ramiączek,do tego w tym samym kolorze co spodnie, bolerko i czarne platformy. Chwyciłam czarną kopertówkę. Wsunęłam do niej prezerwatywy.( hahahaha xd) Zrobiłam subtelny makijaż i spryskałam się ulubionymi perfumami.Wyszłam z domu, przekręcając klucz w zamku. Do domu Malik'a miałam niedaleko.Doszłam (bez żadnych skojarzeń ;p) tam w 10min.Zapukałam lekko w drzwi.Chłopak szybko mi otworzył.Rzuciłam się na niego. Wpiłam swoje wargi w jego czerwone, miękkie usta.Oplótł dłonie wokół mojej talii i podniósł.Mmmm... Całowaliśmy się namiętnie.Dotarliśmy do sypialni. Rzucił mnie na łóżko i zrzucił z siebie koszulę ukazując swój umięśniony tors. Przygryzłam dolną wargę. Kucnęłam i składałam delikatne pocałunki na jego klacie. W między czasie z ciągnął ze mnie bolerko i bluzkę.Męczył się chwile z rozpięciem od stanika. W końcu stracił cierpliwość i zerwał go ze mnie.
- Ej, znów popsułeś - rzuciłam z pretensją
On tylko uśmiechnął się łobuzersko i zaczął całować mój dekolt.Schodził coraz niżej i niżej....aż dotarł do mojej kobiecości.Pozbawił mnie spodni oraz skąpych majtek.Wydawaliśmy przy tym różne dźwięki. Zayn zdecydował się zapewnić mi dawkę przyjemności.Włożył we mnie dwa palce i zaczął szybko poruszać.
Mój oddech zaczął przyśpieszać. Z ust wydobywały się głośne jęki.
-Tak Zayn! Tak!-krzyczałam z podniecenia.
Malika to motywowało do dalszego działania. Do szybkiego poruszania palcami dołożył trzeci palec oraz zaczął drugą ręką pieścić moje piersi.Czułam, że zaraz dojdę. Postanowiłam zamienić się z chłopakiem miejscami. Przewróciłam go na łóżko.Rozpięłam jego spodnie i zsunęłam je z niego.W bokserkach zauważyłam sporych rozmiarów wybrzuszenie. Zciągnęłam je z niego i nachyliłam się.Muskałam ustami delikatnie jego męskość. Spojrzałam w jego oczy w których widziałam szczęście.
Uśmiechnęłam się do niego uwodzicielsko i zabrałam się do roboty.Wzięłam jego ,,kolegę'' w dłonie i zaczęłam szybko poruszać.Czułam, że mu się podoba. Wzięłam go do ust .
Przygryzałam. lizałam,ssałam... Po prostu robiłam mu loda.Wreszcie przyciągnął mnie do siebie i zdecydowanym ruchem wszedł we mnie.Poruszał biodrami w przód i w tył.
Obydwoje jęczeliśmy... Pewnie cała ulica słyszałam nasze krzyki.Jednak w tej chwili mnie to nie obchodziło. Wpiłam palce w jego sztywne od żelu włosy.
Byliśmy strasznie podnieceni. Mulat przyśpieszył ruchy. Zaczeło brakować mi tchu.Obydwoje doszliśmy w jednym momencie
-Jesteś niesamowita - mruknął mi do ucha.
-Wiem-odpowiedziałam. Na koniec pocałowałam go namiętnie
Opadliśmy zmęczeni na łóżko. Przykrył nas kołdrą.
Oparłam głowę na jego klacie i zasnęłam w jego ramionach.
***
O kurde, nie wiedziałam że tego tak dużo jest :P Na gg wydawało się mniej :P
Haahahaha, dzięki za dedykejszyn xd
OdpowiedzUsuńNo i za polecenie mojego bloga :*
I tak nic nie przebije tego na gg : Żyjesz czy leżysz na podłodze?
Jebłam wtedy haha xd
Kuuuram Cie bejbe :3
Chiropractic Friendswood TX are geared up with modern-day working day and innovative instruments.
OdpowiedzUsuńSupposedly this device is battery operated and matches
on to my belt.
Also visit my web blog; Http://chinesetattootranslation.Net/
sorki, ale dla mnie to jest strasznie podobne do innych i za amatorskie.. :/ mnie się nie podobało.. te twoja komentarze wytrącają z rytmu czytania i wgl.. ja w mojej szkole (może klasie) jestem mistrzynią +18.. wiem jak to pisać i troszkę się znam.. daję 2+ za tego imagina.. :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze to dzięki za opinię ale nie prosiłam cię o nią więc... jeżeli się nie podoba to trudno.
UsuńPo drugie ja go nie pisałam sama i nie przykładałam się jakoś do niego, jeżeli czytałaś wstęp do byś wiedziała, że pisałam ją z pewną dziewczyną DLA ŻARTÓW! To nie miał być żaden super ekstra imagin. Po prostu napisałyśmy sobie z nudów dla jaj.
PS.
widzę, że masz wysoką samoocenę ;/ może chociaż nie z anonima?